Witam,
tak jak widać w temacie czekałem tylko 8 000km na niespodziankę. Po tym przebiegu na A4 w Legnicy pokazał mi się niski poziom oleju.
Czy jest możliwe takie ssanie ze strony 2,5 miesięcznego TDIka?
Czy fabrycznie zalewają minimum?
Oczywiście Assistance Skody nie miał bladego pojęcia od której jest czynny serwis w Legnicy.
No i w moim pojeździe w którym wg serwisu nie ma MFA po tankowaniu pokazał się dystans do końca zbiornika. Czy to wystarczająca wskazówka i zachęta do założenia manetki?
tak jak widać w temacie czekałem tylko 8 000km na niespodziankę. Po tym przebiegu na A4 w Legnicy pokazał mi się niski poziom oleju.
Czy jest możliwe takie ssanie ze strony 2,5 miesięcznego TDIka?
Czy fabrycznie zalewają minimum?
Oczywiście Assistance Skody nie miał bladego pojęcia od której jest czynny serwis w Legnicy.
No i w moim pojeździe w którym wg serwisu nie ma MFA po tankowaniu pokazał się dystans do końca zbiornika. Czy to wystarczająca wskazówka i zachęta do założenia manetki?
Komentarz